może powinnam już się uaktywnić?
za 3 tyg. moje urodziny... prezent juz dostałam w styczniu :p
i czuję, że będę pisać o tym jeszcze nie raz...
chodzę :D
pokonuję już schody i dziś wybrałam się do nie używanej części naszego mieszkania i...
czesanka mnie zaatakowała :p
jeszcze tylko znajdę kilka niezbędnych akcesoriów i wrócę do rękoczynów!!!
bo oszaleję normalnie!
może prawa ręka okaże się łaskawa i w końcu zaskoczy, czym się zajmowała przed wypadkiem :p
tymczasem przygotowuję się psychicznie do poniedziałkowego spotkania z lekarzami orzecznikami z PZU, zobaczymy co wymyślą i co orzekną...
pękam z ciekawości, może okaże się, że w ogóle nie zostałam poszkodowana :p
wiecie, ubezpieczyciel dołoży wszelkich starań, by nic się ofierze wypadku nie należało i żeby wręcz poczuł się sprawcą tragedii :p
miłego weekendu Wam życzę, skutecznego ładowania akumulatorów!!!
ja zamierzam wycisnąć ten weekendzik do cna! :p
4 komentarze:
oj kochana wracaj do zdrowia, rehabilituj sie ic o tam jesze
a CI z PZU naleza do klasy "nigdyniewiadomocosiedziswymysli"
pozdrawiam serdecznie
Mcdulka
P.S. zaprasam do ksiezniczek na candy na oslode :)
Zdrowiej Maleńka i twórz... już nie mogę się doczekać, a z PZU - będzie dobrze :D
Buziole
zdrowia dużo! I cudnej świątecznej atmosfery :*
Cześć, jakoś wpadłam pod Twój aktualny adres bo miałam stary. Nawet nie wiedziałam, że miałaś wypadek. Cieszę się, że już jednak lepiej z Tobą. Wiesz u mnie też pod górkę, nie pracuję już bo byłam na umowę zastępstwo i bezczelnie się mnie pozbyto gdy się nadarzyła okazja. Jednak staram się jakoś radzić, dalej studiuję. Może nie powinnam tak dużo pisać tak na forum publicznym, ale miałam ochotę się z kimś tym podzielić, tym bardziej, że z Tobą kontaktu nie miałam przez dłuższy czas. Buziaki trzymaj się.
Prześlij komentarz