23. 3mam się :p

I tak oto dziś nawet udało mi się znów pościelić łózko, złożyć i ... wczoraj posprzątałam pół pokoju :)
a dziś po wszelakich dłubaninach od razu wszystko pochowałam na swoje miejsca :) (choć moje rzeczy nie mają swoich miejsc :( tylko kiszą się w kartonach...)

to już COŚ, czyż nie?

jestem z siebie dumna :)

i zaczęłam już przygotowywać urodzinowe zaproszenia Julii na jej mini party :)
a będą one w połowie recyklingowe... i z babeczką w roli głównej :)
ale nie byle jaką babeczką, tylko babeczką PASIAKOWEJ :)


znalazłam ją jakoś przypadkiem kilka mies. temu w karnecie zaproszenia , które udostępniła Kinga :)
DZIĘKI :*

zaproszenia pokażę, jak już wyprodukuję wszystkie :) oczywiście wymyśliłam cały projekt niezwykle prosty już kilka mies. temu... ale po co robić wcześniej? no po co? :/ i jak zwykle... ręka w nocniku, dobrze, że mam jeszcze jakieś... 2 tyg. na realizację tych wszystkich dekoracji :)

niby to tylko 3-4h z 10ciorgiem rozwrzeszczanych małolatów...
ale Julia nie może być zawiedziona... tak wiele ją w życiu przyjemności omija, wielu rzeczy nie jesteśmy w stanie jej dać...
dlatego jej święto ma być udane i dopięte na ostatni guziczek...
przez kilka ostatnich lat imprezy po prostu nie miała, głównie przez braki finansowe...
ale teraz się uda :)

mam w głowie już torcik i ozdoby na nim, "girlandę", zaproszenia, ścienne dekoracje, a to wszystko pod znakiem MOTYLI :)
i oczywiście atrakcje dla ferajny mojej Córy :)

Lenko, kocham stemple od Ciebie :* DZIĘKI :*
to najcudniejszy scrapowy prezent, jaki kiedykolwiek dostałam, pierwsze stemple z bardzo prawdziwego zdarzenia, nie jakieś tam... "minimini" :)
i teraz przydadzą się w 100% :D

o właśnie takie:

zdjęcie z netu

UCIEKAM...
bo mi tu farbki schną :)
a tym razem jakieś pierwsze lepsze akwarelki i gazety, oj się dzieje na tej podłodze :)
czegóż się dla dzieci nie robi...

CMOK na dobranoc :*